Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 31
Pokaż wszystkie komentarzeDobry prawnik i udowodni ze linka była górną częścią ogrodzenia prywatnego terenu ...
OdpowiedzNie chciałbym żeby rozmowa zbiegała w ta stronę. To jasne że sa zwolennicy jazdy w offroadzie i nie. Ludzie którzy nigdy nie jeździli będa strzegli praw włascicieli ziemskich. Jedyne pytanie na które powinnismy odpowiedzieć to czy stalowa linka to adekwatna kara do zakłócania spokojnego popołudnia któregoś z okolicznych mieszkańców? Moim zdaniem nie. Nie zapominajmy również o tym że nie wiemy gdzie owy motocyklista jeździł. Poza tym wiele osób używa jako argumentu linek: "bo ktoś wjeżdża na teren prywatny". No dobrze, ale czy to właściciel terenu nieogrodzonego i nieoznaczonego przyjeżdża i rozwiesza linki? Bardzo wątpliwe, włascicielowi takiego terenu taki motocklista nie jest w stanie zrobić szkody, może mu rozjeździć co najwyżej chwasty i tak w przyszłości wyrośnie tam ładna trawa. Moim zdaniem najbardziej odczuwaja taką jazdę sądziedzi owego właściciela który nie śpieszy sie z ogrodzeniem i budową i to w tych osobach bym upatrywał ludzi wieszających linki. Czyli nie dośc że wchodzą na cudzą ziemię i na niej działają, czym już łamia prawo tak samo jak owy motocyklista i do tego posanawiają sami go ukarać. czy naprawdę chcecie żyć w takim kraju gdzie każdy sam wymierza sprawiedliwość? Dodajmy jeszcze że szkoda wyrządzana przez motocyklistów nie jest celowa. Nie jeżdżą ludziom celowo pod domem żeby nie mieli spokoju. Często szukają miejsc oddalonych i zdatnych żeby nikomu nie szkodzić. Jednak jeżeli komuś jednak coś przeszkadza niech rozwiązuje takie sprawy zgodnie z prawem.
OdpowiedzSkoro szuka takiego terenu to niech najpierw zatrzyma sie pod najblizszym domostwem i sie zapyta czyj to teren i czy nikomu nie bedzie to przeszkadzało..A czy zapytał się???
Odpowiedz